morze ząbkuje
morze ząbkuje wokół nas zanosi wiecznym płaczem zapomnianych marynarzy
ukrytych pod osłoną ruchomych piasków fal ukrytych pod rozszalałą powierzchnią
tych którzy przeżyli tych którzy przetrwali tych którzy wytrwali z których nigdy nie wyciekła
krnąbrna cierpliwość granicznych słupów tych którzy za nic mieli granice a którym przecież także
nakazano odnaleźć uległość i spokój i nazwano to umieraniem i nazwano to śmiercią a przecież to my
my oszalali od skamlącego o zapomnienie bólu to my wpadliśmy we własne pułapki